środa, 13 listopada 2013

Wiejska strona Jeżyc, czyli o zabytkach bamberskich

Czasami, zaglądając na jeżyckie podwórka, możecie zobaczyć niepozorne budynki, które wyglądają jak wiejskie zabudowania. Warto przypomnieć sobie wtedy o Bambrach – niemieckich przybyszach, bez których historia Jeżyc byłaby całkiem inna.

Etap I – z Bambergu na Jeżyce

Jest połowa wieku XVIII. To nie najlepszy czas dla Wielkopolski – jest tuż po potopie szwedzkim i epidemiach, które wyniszczyły tutejszą ludność. Na zaproszenie władz Poznania w 1730 roku do okolicznych wsi, także do Jeżyc, przybywają mieszkańcy Bambergu. To cierpliwi, zaradni i oszczędni ludzie – czy kogoś Wam to przypomina? No właśnie, to zapewne z uwagi na podobieństwo do poznaniaków Bambrzy szybko poczuli w Jeżycach jak w domu. Wpływ na to miało również katolickie wyznanie nowych mieszkańców i fakt, że razem z innymi jeżyczanami chodzili na msze święte do kościoła św. Wojciecha.

Zabytki bamberskie z tego okresu to między innymi:
  • Zagroda przy ulicy Kościelnej 43 – ta, w której obecnie znajduje się restauracja Zagroda Bamberska. To jeden z najstarszych budynków na Jeżycach, pochodzący jeszcze z XVIII wieku.


"Zagroda Bamberska" przy ul. Kościelnej
  • Drewniany krzyż na wysokości Dąbrowskiego 67. Krzyż trafił na Jeżyce w 1876 roku po rozbiórce Mostu Chwaliszewskiego, gdzie się pierwotnie znajdował.
Zabytkowy krzyż przy ul. Dąbrowskiego 67
  • Zagroda Muthów przy Dąbrowskiego 137. Budynek mieszkalny pochodzi co prawda z XIX wieku, ale na podwórzu znajdują się jedne z najlepiej zachowanych budynków gospodarskich.
Zagroda Muthów przy ul. Dąbrowskiego 137 

Etap II – ze wsi do miasta

Nie, Bambrzy nie ruszali się z miejsca – to miasto przyszło do nich. Szybki rozwój Poznania po rozebraniu fortyfikacji spowodował, że Jeżyce w roku 1900 zostały włączone do miasta. Bamberskie zagrody zaczęły ustępować miejsca bogatym kamienicom. Niektóre z tych kamienic należały zresztą do bardziej zamożnych Bambrów.

Z tego okresu zachowały się między innymi takie zabytki, jak:
  • Kamienica przy ulicy Dąbrowskiego 35, zbudowana w 1906 roku dla fabrykanta Józefa Leitgebra.
Kamienica przy ul. Dąbrowskiego 35
  • Okazały dom mieszkalny przy Dąbrowskiego 149, zbudowany na początku XX wieku przez rodzinę Remleinów.

Etap III – od wojny do wojny

Po tym, jak Jeżyce zostały włączone do Poznania, Bambrzy jeszcze silniej zintegrowali się z polską społecznością. Dowiedli tego biorąc udział w powstaniu wielkopolskim i w walkach z bolszewikami. W czasie II wojny światowej większość Bambrów odmawiała podpisania volkslisty, mimo nacisków nazistów.

Dość trudno jest znaleźć typowe bamberskie budowle z tego okresu. W dwudziestoleciu wojennym powstały między innymi:
  • Murowane zabudowania przy Dąbrowskiego 40 i zasłaniający je pawilon handlowy (ten, w którym znajduje się piekarnia Zagrodnicza). 

    Etap IV – z Jeżyc do… muzeum?

    Mylicie się, jeśli sądzicie, że – parafrazując piosenkę – dziś prawdziwych Bambrów już nie ma. Możecie ich spotkać na przykład na procesjach z okazji Bożego Ciała, na których zawsze dzielnie maszerują Bamberki w tradycyjnych strojach. Od 2003 roku działa (co prawda nie na Jeżycach, ale przy ul. Grobla) Muzeum Bambrów Poznańskich. No, i nie zapominajmy o takich miejscach, jak Bamberski Dwór, Zagroda Bamberska czy Bistro Bamberka – ich nazwy nie są przecież przypadkowe.

    Bamberski Dwór na Jeżycach

    Więcej o Bambrach możecie przeczytać w książce Marii Paradowskiej "Poznań. Zabytki bamberskie", Wydawnictwo Miejskie Poznań.