sobota, 13 lipca 2013

Jak będzie wyglądał plac Asnyka za 100 lat?



Tak samo. No, może tylko wyrośnie na nim kilka drzew i pojawią się nowe atrakcje na placu zabaw. Skąd to wiemy? Bo tak zostało zapisane w testamencie rodziny Kosickich, która w 1930 roku przekazała swój ogród miastu. Teren zielony powstał w tym miejscu około roku 1910 (wówczas nosił nazwę Theresen Platz) i od początku służył rekreacji okolicznych mieszkańców. Zgodnie z życzeniem jego pierwszych właścicieli plac Asnyka ma już zawsze być ogólnodostępnym miejscem wypoczynku i nigdy nie zostać zabudowany.


 Plac zabaw i dużo zieleni - tak plac Asnyka wygląda dzisiaj


 Całkiem niedawno, bo w 2012 roku, plac Asnyka odzyskał nieco ze swojego dawnego uroku. W ramach inwestycji Rady Osiedla Jeżyce ustawiono nowe urządzenia na placu zabaw dla dzieci i posadzono krzewy. Nie zapomniano także o darczyńcach – poświęcono im kamień pamiątkowy z cytatem patrona placu: „Dla serc szlachetnych największą rozkoszą, gdy drugim radość przynoszą”. Co ciekawe, w realizacji koncepcji rewitalizacji placu duży udział miała pani Anna Meisnerowska – radna osiedla, a prywatnie prawnuczka Jana i Weroniki Kosickich.

 Pamiątkowy kamień poświęcony Janowi i Weronice Kosickim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz